Zapraszamy na Dzień i NOC Kupały — święto kobiet z Oksaną Pawłowską.
18-21.06.2024, Łowisko Osuch Stary Młyn nad Tywą, Gryfino (zachodniopomorskie)
Wyjątkowy czas, aby napełnić się energiami Ziemi, Wody, Ognia, Drewna, Metalu. Sakralny czas, w którym otwierają się możliwości zrównoważenia tych energii w nas samych i napełnienia się na cały nadchodzący rok.
Czas pozwalający zrozumieć, w jaki sposób są one przekształcane w nas poprzez Gimnastykę Tradycyjną. Przejdziemy przez Tradycyjne Rytuały, rytuały oczyszczania ogniem i wodą.
PROGRAM obrzędów i rytuałów oparty jest na źródłach etnograficznych dotyczących Kupały wśród Słowian.
1. Gimnastyki słowiańskie (przywitanie słońca Jaryło, Gimnastyka dla kobiet).
2. Praca z ŻYWIOŁAMI.
3. Magia ochronna Kupały: pleciemy wianki.
4. Pesni kupalskie i śpiewanie białym głosem.
5. Nauka relaksacji ciała poprzez WIBRACJE podczas śpiewu i ćwiczeń.
6. Rytualna kolacja przygotowywana przed nocą Kupały.
7. Magiczna noc i dzień będą z ogniskiem, z kąpielą w rosie, ze zbieraniem ziół.
8. Warsztaty, podczas których własnoręcznie wykonamy tradycyjną lalkę Placznica i pas ochronny.
Cena: 1700 zł za osobę. Liczba miejsc jest ograniczona, decyduje kolejność wpłat zaliczki. Zaliczkę w wysokości 300 zł wpłacamy na konto:ETNAidea Sp. z o.o.
41 1600 1462 1868 1138 3000 0001
tytułem: warsztat 18-21.06.2024, imię i nazwisko
Kupałę świętuję niezmiennie co roku już 19 lat. Po raz pierwszy wzięłam udział w Kupale w 2004 roku. Wówczas działania otaczających mnie ludzi wydawały mi się dziwne. Zastanawiałam się, co ja tu robię, dlaczego to mi się przytrafia.
Ale im wyżej wznosiło się słońce, tym ciekawsze procesy zachodziły we mnie, w środku. Zdziwienie ustąpiło miejsca poczuciu niewytłumaczalnego wewnętrznego oczyszczenia, coś na wzór szorowania szorstką szczotką, która zmiata wszystko, co znajdzie się na jej drodze. Mój nastrój zmieniał się bardzo szybko: od złości, agresji, wściekłości po słabość i łzy, a następnie uczucie oczyszczenia.
Samo świętowanie wyglądało całkiem zwyczajnie: chodziliśmy po polu, zbieraliśmy kwiaty i zioła, śpiewaliśmy piosenki, gimnastykowaliśmy się i nie tylko. Ale później, gdy pod wpływem rytuałów nie zauważyłam nawet kiedy znalazłam się pod rozgwieżdżonym niebem najkrótszej nocy w roku – poczułam się jak nowo narodzona, jak dziecko.
Ogień palił się praktycznie przez całą noc, tańczył i ukazywał w językach płomieni postacie z innego świata. Z ognia pochodziło ciepło, żar i chłód jednocześnie. Gdy stałam na linii, gdzie światło żywego ognia jest pochłaniane przez ciemność, ogarnęło mnie uczucie „obecności”. Poczucie, że nie jestem sama, że moi dziadkowie, wszyscy moi krewni stoją za moimi plecami, są tu ze mną.
Noc Kupały to ruch ze zmianą rytmu i tempa, jak w klubie tanecznym, tylko efekt jest bardziej narastający. Tańczysz, śpiewasz, skaczesz przez ogień o świcie, kąpiesz się w jeziorze, potem w rosie, zbierasz zioła. Tylko w przeciwieństwie do klubu – poranne zmęczenie nie ciągnie się od poprzedniej nocy, ale jest odczuwane jak początek nowej.
Pełna świadomość tego, co się z Tobą dzieje w czasie Kupały, przychodzi z czasem. Dostrzegasz jak zmienia się Twój świat, to co dookoła, ale i Ty sama. Pierwsza Kupała zmieniła moje życie na zawsze. Ta Noc Kupały zmieniła życie wielu kobiet diametralnie. Dwie uczestniczki i ja – zaszłyśmy krótko potem w ciążę, ktoś inny się ożenił, wielu pozbyło się starych więzi – niepotrzebnych związków.